Prawa autorskie

Wszystkie prace, zdjęcia i teksty zamieszczone w tym blogu są wyłącznie moją własnością, a jeśli tak nie jest wyraźnie to zaznaczam. Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć, tekstów oraz wzorów prac bez mojej zgody zabronione.

ZDJĘCIA

Wszystkie prezentowane na blogu zdjęcia są wykonane przeze mnie i moją córkę.
Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i rozpowszechnianie.

Obserwatorzy

niedziela, 14 sierpnia 2011

Słoneczna niedziela

Piękna słoneczna niedziela.Rano zawiozłam koleżance zrobione osłonki na doniczki i osłonkę na szklany flakon kasę zainkasowałam
i pojechaliśmy na naszą "Kapłanówkę" plac piątkowych i niedzielnych targów.Kupiłam sobie garnek z ceramiczną powłoką ,w którym mogę dusić potrawy bez obawy przypalenia,pieczonych mi nie wolno a samo gotowane cały czas nie smakuje,może się znudzić,a duszone wolno.
A później siedziałam sobie w moim warsztacie pod chmurką i plotłam wiklinę.Wykańczałam  już zrobioną.Słoneczko grzało,wietrzyk delikatnie wiał,wszystko pięknie schło .W końcowym efekcie na koniec dnia mogłam porobić zdjęcia ,ale coś nie najlepsze zdjęcia mi sie zrobiły,przy wieczornym świetle.Większość tych prac ma lawendowy kolor ,a wyszedł jakiś taki przyblakły.

Dobrze się dziś czułam ,jak już dawno nie.Apetyt mi wrócił,wszystko mi smakuje,choć dużo nie dam rady zjeść.To chyba efekt zmiany leków.Oby tylko wyniki przed środową chemią dobre były.

3 komentarze:

Anja pisze...

Słonecznie się zrobiło!
I te osłonki biało brązowe - super!

Anonimowy pisze...

Cieszy mnie ,że z takim entuzjazmem robisz to co lubisz a jeszcze do tego masz z tego kaskę.Pozdrawiam cieplutko z zachmurzonego Gdańska i zdrowia życze.Trzymam kciuki,zeby były dobre wyniki i chemia się udała.Anielka:)

monho pisze...

Piękne te plecionki. Brązowo białe niesamowite, ogromnie mi się podobają! U mnie tez było słoneczko i cieplutko cały dzień. Ale za to koszmar komarowy i nie ma możliwości siedzieć w ogródku :-(

LinkWithin