Piękna słoneczna jesień mamy w tym roku.Tu w mieście uroków tej jesieni nie widać,drzewa z powodu suszy zamiast nabierać ładnych kolorów są szare i ponure.ale w sobotę zafundowano nam wycieczkę do Krynicy ,tam jesień piękniejsza.Odpoczęłam naprawdę ,ja posiedziałam na deptaku,trochę w miarę sił pospacerowała,choć tam zupełnie inaczej sie czułam,o wiele lepiej i nie czułam zmęczenia.Co powietrze to powietrze.Córa zdjęć pięknych narobiła ,zaliczyła kolejne zadanie z fotografiki, i tak przyjemne z pożytecznym połączyliśmy.A ja przy okazji nazbierałam liści a co z nich zrobiłam pokaże dalej.Teraz kilka zdjęć z Krynicy
wczoraj całe popołudnie zwijałam różę z jesiennych liści i plotłam koszyczki.dziś wszystko razem łączyłam i taki z tego powstał efekt
I z tych koszyczków zastał mi az jeden.Muszę znów brać się za robotę,bo na sobotę mam zamówione przez koleżanką na kiermasz do Bobowy,w Wysowej poszło Troche produktów,największe wzięcie miały dzwonki.
Moje życie jakie jest,radości,troski,kłopoty. Moje pasje i zainteresowania,co lubie robić,co mi sprwia radość,pomaga w codziennych zmaganiach z chorobą.
Prawa autorskie
Wszystkie prace, zdjęcia i teksty zamieszczone w tym blogu są wyłącznie moją własnością, a jeśli tak nie jest wyraźnie to zaznaczam. Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć, tekstów oraz wzorów prac bez mojej zgody zabronione.
ZDJĘCIA
Wszystkie prezentowane na blogu zdjęcia są wykonane przeze mnie i moją córkę.
Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i rozpowszechnianie.
Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i rozpowszechnianie.
7 komentarzy:
Lubię jak tak piszesz, z nadzieją i optymizmem. Dziękuję Ci za to! Kosze mnie zachwyciły! Kusi żeby iść poszukać liści, ale trochę boję się ich dotykać bo w tym "moim" mieście wszędzie żądzą właściciele psów i liście nie są zbyt... bezpieczne. Jestem dziecko wsi i tak się zastanawiam, czy można zrywać prosto z drzewa? przecież one i tak opadną...
Zagladam tu codziennie i zawsze cieszy mnie jak piszesz,ze jestes zadowolona,ze sie w miarę dobrze czujesz a jak robisz takie piękne rzeczy to juz jestem pewna,ze na pewno się "gadowi" nie dasz.Sciskam serdecznie.anielka
Miło czytać, że spokojnie wypoczywałaś z rodzinką w pięknym miejscu.
Koszyczki wyglądają uroczo.
Pozdrawiam
Ładnie wyglądasz Kundziu :)
Fajnie czytać tak optymistyczny post!
Róże - piękne :D
Kundziu piękne zdjęcie macie nad rzeźbą psa, takie naturalne :) Życzę naj naj naj. Uściski
Też zaglądam tu codziennie i cieszy mnie jak czytam tak optymistyczne wiadomości.
Koszyczki bombowe....
Ściskam Cię mocno Kundziu ...
Zosia
Piękne miejsce wybrałaś na odpoczynek, gratulacje córeczce za piękne fotki. A kolejne Twoje wyroby artystyczne - piękne.
Pozdrawiam
Prześlij komentarz