I tak powstało sporo nowych rzeczy
A tu w jesiennym słonu suszą sie już wypełnione koszyczki i jeszcze dorobiony do kompletu z różami wazon
niedziela, 30 września 2012
Wiklinowo ciąg dalszy
Ostatnio tak na maxa wkręciłam się w wiklinę,musiałam rozruszać moje drętwiejące ręce a lepszej rechabilitacji jak to kręcenie nie ma .
I tak powstało sporo nowych rzeczy
Osłonki na doniczki
kosz i kolejne koszyczki na liściowe róże
A tu w jesiennym słonu suszą sie już wypełnione koszyczki i jeszcze dorobiony do kompletu z różami wazon
Czas teraz chyba zacząć myśleć o kartkach świątecznych ,bo czas szybko leci.
I tak powstało sporo nowych rzeczy
A tu w jesiennym słonu suszą sie już wypełnione koszyczki i jeszcze dorobiony do kompletu z różami wazon
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
14 komentarzy:
Wszystko jest przepiekne!
śliczne :)
Ślicznei pleciesz . ja jeszcze nie mam pomysłu na twoje wianki ..
Wow! Jaka kolekcja!!! Piękne:)
Ale cuda , te misy są piekne !!!
Twórcze połączenie przyjemnego z pożytecznym! To jet dopiero sztuka!
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
Uwielbiam Lucynko Twoją wiklinę - wszystko pięknie się prezentuje, a różycki w koaszyckach wyglądają jak życzw. Pozdrawiam i trzymam kciuki. danfi
apropo kartek swiatecznych-chcialabym sie dowiedziec ,gdzie kupuje Pani tte wyciete bombki i dzwoneczki? Serdecznie pozdrawiam i podziwiam Pani prace
Wspaniałe prace!
Wiklina z papieru, to temat nad którym zastanawiam się już od dawna. Będę do Ciebie zaglądała, widzę u Ciebie dużo ciekawych inspiacji.
Dużo zdrówka życzę!
wspaniałe prace z papierowej wikliny , bardzo podobają mi się Twoje różyczki z liści pozdrawiam :)
śliczne są te Twoje koszyczki :) pozdrawiam i zapraszam również do siebie :)
Twoje prace są na prawdę cudowne. Muszę sama spróbować pobawić się z wikliną.
Prześliczne prace! Oczu nie mogę oderwać!
Piękne. Cieszę się że tutaj trafiłam, będę zaglądać częściej. Pozdrawiam.
Prześlij komentarz