Dosyć dawno nie zaglądałam ale nie znaczy to że nic się u mnie nie dzieje.Ciągle coś robię.Ręka już prawie całkowicie wydobrzała,co wcale nie znaczy ,że jest lepiej,niewiele pomogła ta operacja,niby ręka nie boli i nie cierpnie,ale jest strasznie słaba. Nie dam rady skręcać rurek na wiklinę papierową na maszynie,bo od drgań zaczyna boleć ręka ,muszę wszystko ręcznie robić .A nakręciłam ich całe mnóstwo,nie chciało mi się liczyć ,to zważyłam i okazało się,że ponad 4 kilo gazet skręciłam.Teraz tylko pomalować rurki,a w zimie to ciężko,bo nie bardzo jest gdzie suszyć,w lecie na słoneczku n ogrodzie szybko schło.
A i nowych kartek ostatnio trochę powstało.
Na imieniny córy zrobiłam kartkę -księgę
I podobną na dzień babci
A dziś dwie z takiej serii,tak się spodobały,że teściowa córy dla koleżanek na imieniny sobie zamówiła.
Kartek świątecznych tez ostatnio przybyło i chyba więcej robić już nie będę,dla wszystkich znajomych i rodziny już mam,a sprzedawać chyba nic nie będe ,bo jakoś na Wielkanoc zbytu nie ma.
Pokazuję te co mnie się samej najbardziej podobają.Znajomym najbardziej podobają się te w kształcie jaja i te z brązowymi jajeczkami..
Wszystkie zrobione przeze mnie kartki świąteczne można zobaczyć
T U T A J
5 komentarzy:
Cudowne karteczki i niemożliwe jest, aby powiedzieć, która najpiękniejsza, bo wszystkie są przepiękne:)
Wszystkie są śliczne , bardzo podobają mi się żonkile których używasz do karteczek
Piękne kartki :))
Bardzo piekne prace,jak wchodze na blog to godziny mijaja ogladam i zachwycam sie.Ciesze sie ze z reka coraz lepiej ,ze trzymasz sie i dajesz nadzieje innym.Pozdrawiam
Zapraszam po wyróżnienie pozdrawiam serdecznie :)
Prześlij komentarz